Witam.Mam na imię Jolka.Papierową wiklinę poznałam w 2009 roku i tak się zaczęła moja przygoda z rękodziełem i różnymi technikami,które chcę w tym miejscu zapisać :-)
Kiedyś w mojej głowie uknuł się pomysł,aby połączyć papierową wiklinę i quilling.
Papierki przez tydzień leżały w salonie na stole-powstawały kolejne kwiatuszki i kiełkowała myśl/projekt jak to połączyć.Efekt jest taki:
Cudnie wyszedł Ci ten projekt
OdpowiedzUsuń