Obserwatorzy

niedziela, 22 września 2013

...były już ule...

...jest i miód :-) 


Część uli mąż wywiózł i jak się okazało to była bardzo dobra decyzja :-)
Pszczoły nie miały konkurencji i szalały ;-)


Facelia błękitna zostałą posiana z myślą o nich.
Była lipa i nawłoć...a teraz jest pyszny miód :-)

O właściwościach miodu każdy wie,ale nie wiedziałąm,że nawłoć-a tym samym i miód nawłociowy,
ma aż takie dobroczynne działanie.Szukałam informacji na ten temat i efekt jest taki,że zostałam "fanką"
tego miodu :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde pozostawione słowo :-)
Pozdrawiam.Jolka.