Było dno wyplatane więc przyszła pora na "pociągnięcie" boków :-)
Wybieramy sobie rureczkę,zaginamy i przekładamy pod następną...(zostawiając oczko)
...a potem zaginamy do góry.
I tak kolejne rureczki,
aż dojdziemy do ostatniej :-),którą przekładamy przez naszą pierwszą (nasze oczko) i zaciągamy.
A teraz to już tylko wyplatanie boków :-)Rurka na pół,splot ósemkowy i powstaje okrągły koszyczek :-)
Fascynująca technika, może kiedyś i ja spróbuję :)
OdpowiedzUsuń