Wreszcie udało mi się utworzyć bloga :-)
Mam nadzieję podzielić się w tym miejscu moimi małymi pasjami :-)
Po zawirowaniach życiowo-pracowych nagle zyskałam bardzo dużo czasu.
Sporą jego część poświęciłam na przęglądanie ogłoszeń w sieci,ale ile można?
I tak przez przypadek trafiłam na papierową wiklinę-super alternatywę dla mnie.Wyplatanie zawsze siedziało w mojej głowie...tylko brak dostępu do wikliny powodował,że tylko siedziało ;-) a tu super rozwiązanie.
I tak poznawałam kolejne sploty,tworzyłam nowe prace.Sporo tego było.Część moich prac cieszy oczy innych :-) Część z sentymentu bądź z potrzeby mam w domu.Pierwszą większą pracą były kosze na zabawki dla moich córek.
ten mi się strasznie podoba:)
OdpowiedzUsuń